Rozstanie z panem Janem
Małżeństwo jako jedyny cel w życiu kobiety i realizacja wszelkich aspiracji - z takim podejściem walczy Yannick Bellon, reżyserka "Żony Jana". Zdaniem Oskara Sobańskiego feministyczny przekaz jest tu jednak nieagresywny i wyważony, dzięki czemu film ten wyróżnia się na tle walącego się w gruzy kina francuskiego.
Na zdjęciu:
- kadr z filmu "Żona Jana".
Na zdjęciu:
- kadr z filmu "Żona Jana".
Pozostałe strony
-
strona
1
wydanie: 51/52/1975
-
strona
2
wydanie: 51/52/1975
-
strona
3
wydanie: 51/52/1975
-
strona
4
wydanie: 51/52/1975
-
strona
5
wydanie: 51/52/1975
-
strona
6
wydanie: 51/52/1975
-
strona
7
wydanie: 51/52/1975
-
strona
8
wydanie: 51/52/1975
-
strona
9
wydanie: 51/52/1975
-
strona
10
wydanie: 51/52/1975
-
strona
11
wydanie: 51/52/1975
-
strona
12
wydanie: 51/52/1975
-
strona
13
wydanie: 51/52/1975
-
strona
14
wydanie: 51/52/1975
-
strona
15
wydanie: 51/52/1975
-
strona
16
wydanie: 51/52/1975
-
strona
17
wydanie: 51/52/1975
-
strona
18
wydanie: 51/52/1975
-
strona
19
wydanie: 51/52/1975
-
strona
20
wydanie: 51/52/1975
-
strona
21
wydanie: 51/52/1975
-
strona
22
wydanie: 51/52/1975
-
strona
23
wydanie: 51/52/1975
-
strona
24
wydanie: 51/52/1975
-
strona
25
wydanie: 51/52/1975
-
strona
26
wydanie: 51/52/1975
-
strona
27
wydanie: 51/52/1975
-
strona
28
wydanie: 51/52/1975
-
strona
29
wydanie: 51/52/1975
-
strona
30
wydanie: 51/52/1975
-
strona
31
wydanie: 51/52/1975
-
strona
32
wydanie: 51/52/1975
